Opinie o Nas
Maksymalizm czy minimalizm – na co zdecydować się podczas aranżacji wnętrz?

Maksymalizm czy minimalizm – na co zdecydować się podczas aranżacji wnętrz?

Maksymalizm czy minimalizm – na co zdecydować się podczas aranżacji wnętrz?

Od lat w mieszkaniach króluje minimalizm, oszczędny, klarowny i niebywale elegancki, łatwo jednak odnotować stopniowy wzrost zainteresowania jego przeciwieństwem. Maksymalizm to obfitość dodatków, bogata kompozycja barw, faktur oraz motywów tworzących odważną, ale spójną całość.

Minimalizm czy maksymalizm we wnętrzach?

Fani prostych geometrycznych wzorów, jasnych materiałów i spokojnych kolorów najchętniej wybierają styl minimalistyczny. Z kolei ci, którzy nie boją się łączyć elementów pozornie niepasujących do siebie, coraz częściej zwracają się w stronę maksymalizmu. To nurt, który w pierwszej chwili wydaje się chaotyczny, ale urządzone zgodnie z jego zasadami wnętrze wygląda wyraziście oraz ma niepowtarzalny klimat. Pierwszy trend wprowadza do wnętrza ład i harmonię, drugi to współczesna odmiana eklektyzmu.

Odpowiedź na pytanie o to, co jest lepsze, maksymalizm czy minimalizm we wnętrzach, nie należy do łatwych. Wybór zależy od gustu mieszkańców – od tego, czy wolą uniwersalną aranżację, czy bardziej odpowiada im wnętrze, które odzwierciedla ich charakter.

Sofa w jaskrawym kolorze to jeden z wielu elementów maksymalizmu

Mocny akcent kolorystyczny w postaci kanapy, z pewnością zwróci na siebie uwagę 

Najmodniejsze trendy w aranżacji wnętrz 2020

Osoby śledzące nowinki modowe wiedzą, że maksymalizm zalicza się do głównych trendów 2020 roku. Królują żywe barwy zamiast stonowanych, oprócz tego kolor pojawia się na wszystkich ścianach, a nie na jednej. Fani modnych akcentów decydują się na jeden element dominujący w pomieszczeniu, który ma przyciągać wzrok i nadawać styl. Może być to np. sofa w intensywnym odcieniu albo oryginalna lampa.

Kolejne trendy związane z maksymalizmem to kuliste formy oraz zaokrąglone krawędzie. Łagodne linie obowiązują u mebli i dodatków – jeśli zmieniamy oświetlenie, to na okrągłe, jeśli kupujemy fotele czy kanapy, to wydłużone, obłe, z łagodnymi łukami. Moda przywraca do łask marmur, zapraszając go na półki regałów czy blaty stolików kawowych. Ponadto patrzy życzliwym okiem na metal, nadający wnętrzom industrialny charakter oraz lekkość.

Wzmacnia się też trend miłości do natury (biofilii), dzięki czemu w salonach przybywa roślin i naturalnych materiałów. Jeśli nie możemy sobie pozwolić na poważne inwestycje typu np. przeszklenia, wystarczy kupić jedną rozłożystą roślinę w dużej donicy. Wnętrze nabierze przytulności, a mieszkańcom będzie się w nim wspaniale odpoczywać.